wtorek, 20 lipca 2010

Letni makijaż w pięknym turkusie


Witam:) Oto propozycja trochę bardziej intensywnego makijażu w wersji mocnego turkusu, a ponieważ mamy piękne, słoneczne wakacje to kiedy jak nie teraz szaleć z kolorami :D

Makijaż krok po kroku:
  • Nakładamy bazę pod cienie, najlepiej rozprowadzić ją palcem ponieważ pozwala to dobrze rozetrzeć bazę po miękkiej i nierównej powierzchni oka; jeśli nie posiadasz bazy zastąp ją miękkim korektorem lub ewentualnie podkładem nawilżającym (jedno i drugie rozprowadzamy bardzo dokładnie cienką warstwą, najlepiej na koniec lekko wklepując)
  • Przed przystąpieniem do nakładania cienia warto nałożyć pod dolną powiekę warstwę sypkiego pudru (najlepiej sprawdza się transparentny) lub jeśli takiego nie masz nałóż kilka razy puder w kamieniu, w tym celu najlepiej się sprawdza duży miękki pędzel taki jak do różu; nie bój się dużej ilości tego kosmetyku ponieważ ma on zapobiec osadzaniu się cienia pod okiem w trakcie nakładania na górną powiekę, na koniec i tak przy użyciu pędzla "otrzepiemy" go z pod oka razem z osypanym cieniem:)
  • Czas na nałożenie cienia, zaczynamy od ciemniejszego cienia, czyli intensywnego matowego turkusu. Nanosimy go średnim pędzlem o półokrągłym kształcie (podobny kształt jak patyczek kosmetyczny tylko bez zwężenia) zaczynając od zewnętrznego kącika oka i wyprowadzamy kreskę płynnym ruchem do góry w zagłębienie powieki ruchomej I TUTAJ UWAGA: nie każda z nas ma wyraźnie zarysowaną linię "zagięcia" powieki zwłaszcza kiedy w trakcie makijażu ją przymykamy, aby uniknąć zniekształcenia oka musisz najpierw ustalić jak przebiega ta linia; w tym celu pochyl lekko głowę do dołu i spójrz w lustro(powieka lekko się unosi), wtedy zobaczysz krzywiznę oka, następnie weź pędzelek z mniejszą ilością cienia i płynnie przeciągaj nim w powstałym zagięciu od kącika do połowy długości powieki (nigdy nie dojeżdżaj do wewnętrznej krawędzi!) w tą i z powrotem. W ten sposób powstanie "szkic" według którego możesz już nakładać intensywniejszą warstwę cienia. Trzeba pamiętać, że po nałożeniu tej mocnej warstwy czystym pędzlem trzeba "zmiękczyć" krawędzie, a potem wyciągnąć zewnętrzną stronę lekko ku górze, to pozwoli uzyskać bardziej "drapieżny" kształt oka i optycznie je powiększy:))
  • Przechodzimy do rozjaśnienia oka i lekkiego złagodzenia mocnego turkusu, chodzi przecież o to aby makijaż był letni, a co za tym idzie świeży i wesoły, a nie nadmiernie krzykliwy. Bierzemy większy, płaski pędzel i przy użyciu jasnego, błyszczącego cienia rozświetlamy ruchomą część powieki. Ja użyłam perłowego cienia w odcieniu jasnego złota mieniącego się na jasny zielony ponieważ pięknie zestawiał się z turkusem a jednocześnie "rozświetlił" oko. Możecie równie dobrze użyć innego mieniącego bądź opalizującego cienia w pasującej kolorystyce. Cień nakładamy od wewnętrznego kącika i rozprowadzamy w kierunku środka powieki najeżdżając lekko na turkus, tak aby oba cienie płynnie się połączyły. Potem niewielką ilość rozprowadzamy pod łukiem brwiowym (da to efekt większego oka). Na koniec nabieramy większą ilość na końcówkę pędzla i sposobem "topowania" (czyli takiego wklepywania) nakładamy cień w zewnętrzny i wewnętrzny kącik oka.
  • Dla fajniejszego efektu użyłam turkusowego eyelinera i przeciągnęłam cienką kreskę przy samej linii z rzęsami; jeśli nie posiadasz takiego weź cienki, najlepiej płaski pędzelek i lekko go zmocz, potem nabierz turkusowego cieniu i nałóż tak jak eyeliner:)
  • Kończąc makijaż pamiętamy jeszcze o dwóch ważnych rzeczach, a mianowicie o rzęsach i brwiach. Po pierwsze rzęsy: używamy czarnego tuszu żeby skontrastować mocny kolor cieni i bardzo dokładnie tuszujemy rzęsy, mają być mocno wytuszowane ale nie mogą być posklejane, więc dobrze je rozczesz. Brwi natomiast muszą być ładnie "uczesane" w łuk, to ważne ponieważ dopełnia to kształt oka, poza tym przy tak wyrazistym makijaży nieuczesane, "krzywe"brwi będą bardzo przykuwały uwagę;)
  • Zostaje nam już tylko usunięcie pudru z pod oczu, nałożenie lekkiego, jasnego błyszczyka (musi równoważyć mocne oko) i ewentualnie muśnięcie policzków różem i GOTOWE! Możemy ruszać na podbój imprezy z oczkami jak barwne motylki:D
Życzę powodzenia i udanej zabawy w trakcie makijażu! Pamiętajcie, że nie należy on do najłatwiejszych i dlatego wymaga cierpliwości i chwili czasu, ale efekt jest bajeczny :]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz